Edytory tekstu które ułatwiają pracę

Program pomocny, nie utrudniający

Aby skutecznie pisać swoje teksty, potrzebujesz dobrego programu do edycji tekstu. Oczywiście możesz zadowolić się nawet podstawowym wordpadem czy (o zgrozo) systemowym notatnikiem, jednak te programy będą cię ograniczały w większym lub mniejszym stopniu. Istnieje dużo dobrego darmowego softu, oraz bardzo dużo płatnego i dobrego oprogramowania, który oferuje opcje o jakich ci się do tej pory nie śniło.

Czego potrzebujesz by skutecznie pisać teksty.

Program do pisania to twoje podstawowe narzędzie pracy. Osobiście używam połączenia dwóch programów – MS Office  Libre Office Writer oraz SeoLeniviec, bowiem idealnie się uzupełniają. Za chwilę dowiesz się dlaczego zdecydowałem się na taki zestaw programów. Program którego będziesz używał musi być szybki i oferować podkreślanie błędów ortograficznych oraz łatwy w obsłudze. 
Bardzo potrzebna jest opcja liczenia słów oraz liczby znaków w tekście – brak tych opcji praktycznie dyskwalifikuje jakiś program. Nie będą nam potrzebne skomplikowane opcje formatowania tekstu – takie jak na przykład przypisy, tworzenie spisów treści i tym podobne „bajery”.

Notepad (ocena 0 na 6)

Darmowy notatnik (notepad) który masz na pewno zainstalowany wraz z systemem operacyjnym nie nadaje się do pisania bowiem nie liczy słów oraz liter. Czasem używam go do podglądu niektórych dokumentów.

Notepad++ (ocena 5 na 6)

Jeśli potrzebujesz naprawdę szybkiego programu do pisania polecam ci notepad ++, świetny zarówno do pisania krótkich tekstów, jak i do programowania (pokazuje swoje pazurki właśnie przy tworzeniu stron internetowych, bowiem podkreśla składnie.) Jego zaletą jest fakt iż cały czas widzimy ile znaków zostało napisane. Program jest dostępny za darmo i legalnie w sieci, działa niezwykle szybko i bezproblemowo. 
Pobierzesz go ze strony http://notepad-plus-plus.org/
Co ważne, niestety kłopotliwe jest w nim sprawdzanie błędów w języku polskim – bowiem należy podpinać słowniki z innych programów. Można go doskonale spersonalizować za pomocą na przykład skrótów klawiaturowych.

MS Wordpad (ocena 0 na 6)

Nieco bardziej rozbudowany od zwykłego notatnika będzie program MS Wordpad, również od razu zainstalowany na komputerze z systemem Windows. Nie będę go omawiał, ponieważ także nie liczy słów i znaków. 

Google Docs (ocena 2 na 6)

Następny program którego można używać do tworzenia tekstów to edytor z Google Docs. Ma on zarówno wady jak i zalety. Świetną opcją jest fakt iż nasze dane są cały czas zapisywane na zewnętrznym serwerze, zatem nie stracimy tekstów nawet gdyby uszkodzeniu uległ cały komputer. Wystarczy iż zalogujemy się na swoje konto Google z innego komputera. Umożliwia to także synchronizowanie naszych tekstów gdy pracujemy na kilku komputerach – na przykład w domu i w pracy, albo na laptopie i komputerze stacjonarnym. Edytor ma dosyć uproszczony interface, ale znajdziemy w nim wszystko co potrzeba do skutecznego pisania – oczywiście tylko wtedy gdy mamy dostęp do sieci. W przeciwnym przypadku możemy mieć problem z pracą na naszych plikach. Program ma tendencję do zwalniania kiedy napiszemy większą ilość tekstu , nawet gdy nasze łącze jest szybkie. Nie ma również możliwości zapisania tekstu do postaci zwykłego pliku dostępnego offline – musimy skopiować tekst i wkleić go do innego programu, co jest nieco uciążliwe. 
Być może wkrótce pojawi się możliwość ściągnięcia programu który będzie umożliwiał edytowanie plików w standardowy sposób. Opcja liczenia słów jest dostępna w menu – zatem często będziemy musieli przerywać pisanie i sprawdzać czy już napisaliśmy wystarczająco dużo. Denerwujące jest także podkreślanie na czerwono wyrazów które są jak najbardziej prawidłowe. Jeśli te błędy zostaną poprawione, program będzie można uznać za jeden z lepszych darmowych edytorów tekstu dostępnych w sieci.

MS Office Word (ocena 5 na 6)

MS Office oferuje niemal takie same funkcjonalności jak Open Office w lepszym opakowaniu. Program jest jednak płatny, a wersja do użytku komercyjnego dosyć droga. Czy opłaca się płacić za nieco lepsze działanie? Moim zdaniem produkt Microsoftu jest lepszy. Przy pisaniu w Open Office bardzo często miałem wrażenie iż program nie nadąża z wyświetlaniem tego co napisałem (ach te szybkie palce), w związku z czym pisało mi się gorzej. Program uruchamia się szybciej niż konkurencja, a układ menu z wstążką (od wersji 2007) jest bardzo przyjazny nawet dla początkującego użytkownika. Stale wyświetla się ilość napisanych wyrazów, jednak by podejrzeć ilość liter trzeba oderwać się od pisania. Bardzo denerwującą cechą jest podpięcie niektórych funkcji pod skróty z altem. Gdy w Open Office napiszemy literę „d” trzymając alt, litera po prostu zostanie napisana. W MS Office w takim przypadku na końcu strony zostanie umieszczony przypis w stopce, i będziemy musieli cofnąć akcję skrótem Ctrl + z. Na początku to „udogodnienie” bardzo denerwuje, a dotyczy także innych kombinacji z altem. Można je wyłączyć w menu, aczkolwiek bez pomocy internetu raczej tego nie dokonamy. Poprawianie błędów stoi na bardzo wysokim poziomie – nie musimy się martwić na przykład o zaczynanie zdania z dużej litery – program sam ją poprawi. Gdy piszemy jakiś wyraz który nie jest polski, niemal zawsze zostanie błędnie poprawiony na przypominające go słowo polskie. Na szczęście sprawę załatwia kombinacja cofnij oraz dodaj słowo do słownika.

Seo - leniviec. (ocena 5 na 6)

Na koniec opiszę program szczególny, który może nam bardzo ułatwić na przykład pisanie opisów do katalogów. Chodzi tu o seo-lenivca. Sprawdza się on jako edytor tekstów które nie mają skomplikowanego formatowania . Co prawda odpala się najdłużej ze wszystkich programów które wymieniłem, jednak cały czas pilnie liczy słowa i wyrazy które napiszemy, zatem nie musisz odrywać się od pracy by podejrzeć ile już napisałeś. To ogromne ułatwienie pracy.
 Genialną opcją, która sprawia iż warto mieć lenivca na dysku twardym jest system dodawania synonimów. Program po kliknięciu w słowo prawym klawiszem myszy pokazuje synonimy, które można przez kliknięcie dodać do tekstu. Następnie klikamy generuj tekst i program losuje jedną z fraz. Jest to doskonałe ułatwienie pracy gdy potrzebujemy tekstu w wielu kopiach o takim samym sensie, ale napisanego różnymi słowami. Napisanie tekstu za pomocą innego edytora w ten sposób zajęło by kilka godzin – przy leniwcu to jedynie kilka chwil. Program ułatwi nam pracę poprzez zapisywanie plików w swojej bazie. Co prawda zapisywane są one w formacie który obsługuje tylko leniwiec, ale można je wyeksportować do plików txt. Wady programu – włącza się dosyć długo, zakładki uruchamiają się szybko, ale nie zawsze można zapisać zawartość. Oferuje on jednak największe możliwości dla osoby która hurtowo pisze teksty. Dla mnie najważniejszą opcją jest stałe wyświetlanie liczby wyrazów i znaków. 

Libre Office (ocena 6 na 6)

Ostatnim programem który pragnę ci podsunąć jest edytor Libre Office, który powstał po rozłamie w ekipie tworzącej program Open Office. Pomimo tego iż używam go od krótkiego czasu, uważam że w niczym nie ustępuje komercyjnym produktom takim jak MS Office. Otwiera bez problemu także pliki stworzone właśnie w tym edytorze. Nie poprawia samodzielnie błędów tak jak program Microsoftu, ale podkreśla źle napisane wyrazy. Działą o wiele szybciej niż Open Office, nieco wolniej niż MS Office.   

Open Office (ocena 4 na 6)

Darmowy pakiet który możliwościami przypomina – a czasem nawet przerasta – produkty Microsoftu. Writer ma wiele niestandardowych opcji – na przykład autouzupełnianie wyrazów. Gdy wpiszesz pierwsze litery jakiegoś wyrazu, może wyświetlić się sugerowana część, i po kliknięciu przycisku enter nie będziesz musiał wpisywać tak długich wyrazów jak na przykład konstantynopolitańczykowianeczka. Pierwszą czynnością którą robię po zainstalowaniu tego pakietu jest wyłączenie tej opcji, bowiem nieco spowalnia ona działanie programu i po prostu denerwuje. Wadą Open Office jest wolniejsze działanie od produktu MS Office, przez co dziennie tracimy kilka minut czekając na otworzenie się dokumentów (oczywiście jeśli piszemy kilkadziesiąt artykułów). Opcja liczenia słów jest także skryta w menu, zatem tak jak przy Google Docs, będziemy tracić cenne sekundy. Open Office nie obsługuje także formatu docx który jest bardzo popularny w sieci. Aby dokumenty tego typu wyświetlały się poprawnie, należy instalować wtyczki. Z drugiej strony zapisywanie tekstów do pliku PDF odbywa się bez wtyczek. Największą zaletą Open Office jest darmowość . Nie musimy nic płacić za w pełni funkcjonalny, rozbudowany produkt, który nadaje się nawet do bardzo rozbudowanych projektów – może służyć do napisania całej książki. Największą wadą tego programu jest to że nie jest MS Office – niektórym osobom ciężko się do niego przyzwyczaić gdy używali wcześniej produktu Microsoftu. Interface darmowego Open Office jest o wiele brzydszy niż brata z MS, a obsługa mniej intuicyjna i wolniejsza. Na szczęście po jakimś czasie naucz się korzystania z tego programu w równym stopniu co z MS Office.