Komputer do pisania

Czy potrzebuję komputera - demona prędkości?

Pisanie nie jest czynnością wymagającą super komputera, możemy sprawnie pisać nawet na sprzęcie który ma kilka lat. Aby praca była sprawna, warto zadbać o stan twojego PC. Często odkurzaj dysk programem typu CCleaner. Nie instaluj zbyt dużej ilości niepotrzebnych programów. Nielegalne oprogramowanie źle wpływa na stan twojego dysku twardego, zatem zastanów się dwa razy zanim ściągniesz jakiś program. Można by powiedzieć iż do wydajnej pracy wystarczy ci nawet najtańszy komputer ze sklepowej półki. 

Nie tylko Windows

Jeśli nie chcesz wydawać pieniędzy na oprogramowanie, polecam ci pracę na Linuxie. Po zainstalowaniu na przykład takiej dystrybucji jak Precise Pangolin, możesz od razu odpalić Libre Office i zacząć pisanie. Takie programy jak na przykład Thunderbird będą od razu zainstalowane. Z doświadczenia wiem iż Windows - mimo wad, jest lepszym systemem dla użytkownika który nie chce zagłębiać się w przyczyny błędów systemu. 

Nie o Linuxie jednak ma traktować ta książka, więc przejdźmy do tego jaki sprzęt jest lepszy do pisania - komputer stacjonarny czy laptop.

Klawiatura - Święty Graal copywritera

Osoba która pisze powyżej 20 000 znaków dziennie największą uwagę zwróci na to jak pisze się na klawiaturze. Można ją wymienić bez problemu w przypadku PC, a gdy masz laptopa, również możesz podpiąć klawiaturę na kablu USB, jeśli tylko będziesz miał taki kaprys.

Klawiatura nie może się zacinać, jeśli zaczynają się jakieś problemy, wymień ją.

Osobiście uczyłem się szybkiego pisania na klawiaturze laptopa i uważam iż pisze się na niej szybciej niż na tej o dużym skoku klawiszy podpinanej do PC.

Bardzo pozytywnie oceniane są klawiatury ergonomiczne, takie jak Microsoft Natural Ergo 4000, które wymuszają odpowiednią pozycję palców na klawiszach. Gdy opanujesz szybkie pisanie, będziesz sobie radził nawet bez takiego udogodnienia.

Klawiatury w laptopach

Jeśli chodzi o laptopy, klawiatury różnią się znacząco między sobą skokiem klawiszy oraz reakcją na naciskanie. Na przykład mam złe doświadczenia z klawiaturami laptopów HP, bowiem ich skok jest mało odczuwalny, a klawisze wciska się z dość dużym oporem. Ponadto klawiatura po pewnym czasie nie wytrzymała mojego pisania i kilka klawiszy odpadło już na zawsze.

Z kolei niektóre nowsze laptopy Samsunga to klawisze niezwykle płaskie i reagujące zbyt prędko na nacisk, przez co trzeba pisać dosyć delikatnie.

Dość dobra była klawiatura w moim laptopie Lenovo G550. Była to konstrukcja bez odstępów między klawiszami o klawiszach reagujących bardzo lekko ale z wyraźnym skokiem. Można było pisać na niej niezwykle szybko, ale pojawiały się błędnie wciśnięte klawisze. Spacja nie zawsze reagowała prawidłowo.

Thinkpad - brak alternatywy

Klawiatura laptopów z serii Lenovo Thinkpad była opisywana jako wzór do naśladowania i tylko z jej powodu zamieniłem poprzedni komputer na model T61. Każde przestawienie się na inną klawiaturę wymaga około tygodnia okresu przygotowawczego, w którym będziemy pisali wolniej niż na początku. Klawiatura w starych Thinkpadach jest o wiele twardsza niż w innych komputerach, dlatego palce muszą się niejako wzmocnić. Po długim pisaniu można mieć wrażenie iż na palcach pojawiają się odciski (o wiele mniejsze niż przy graniu na gitarze, ale wrażenie jest podobne). Po paru dniach docenia się doskonale dobrany skok klawiszy oraz sztywność całej konstrukcji. Klawiatura ma mały lewy shift, ale można się do niego szybko przyzwyczaić. Po przyzwyczajeniu się do nieco wyższej siły którą trzeba wkładać w pisanie, będziesz pisał szybciej. Każdy laptop serii Lenovo ma inaczej rozmieszczony przycisk Fn niż inne firmy, dlatego przestawienie się na układ tej firmy trwa dłużej niż na jakikolwiek inny. Używanego laptopa z serii T można kupić za cenę poniżej 1000 złotych, a w moim odczuciu oferuje on o wiele więcej niż nowy sprzęt za kwotę trzykrotnie wyższą. Żaden nowy laptop nie ma obudowy z magnezu, pokrywy zamykanej na zatrzask, lampki do pisania w nocy (bajer który się przydaje), czytnika linii papilarnych, dysku wyciąganego po odkręceniu jednej śruby, możliwości podpięcia drugiego dysku w miejsce napędu, matowej powłoki matrycy, trackpointa i tak dalej. Design tej serii jest tak brzydki iż nikt nie ukradnie ci tego sprzętu. Każdy zada sobie najpierw pytanie co to za wrak z lat osiemdziesiątych. (Tak, jestem fanem tej serii).

Przyciski wyspowe czy zgrupowane razem?

Wiele osób narzeka iż w nowych laptopach niemal zawsze układ klawiszy jest wyspowy. Również moim zdaniem stara, sprawdzona klawiatura z połączonymi klawiszami jest szybsza i dokładniejsza od tej z mniejszymi klawiszami.

Co jeszcze denerwuje jeśli chodzi o działania związane z klawiaturopisaniem na laptopie? Zwiększanie rozmiarów touchpada! Większość producentów prześciga się na tym polu - przoduje w tym Apple. Przez ogromny touchpad nie da się pisać gdy jest włączony, bowiem niechcący będziemy przenosili kursor - doprowadza to do pasji. W laptopach najwyższych serii (takich jak Thinkpad czy Lattitude Della), touchpad jest mały i bardzo dokładny, a producent dodaje niezwykle przyjazne sterowanie trackpointem. W przypadku pisania na większość laptopów będziesz zaczynał pracę od wyłączenie touchpada.

Czy opłaca się kupić podświetlaną klawiaturę? Uważam że to niepotrzebny gadżet który w żaden sposób nie poprawia komfortu pracy. Profesjonalny copywriter nie musi patrzeć na klawiaturę, a podświetlenie będzie rozpraszało i raziło w oczy.